Aseko Orzeł Gniezno ma za sobą krótki obóz w Karpaczu. Ten wyjazd miał przede wszystkim wymiar integracyjno-rekreacyjny. Nasi zawodnicy spędzili trochę czasu razem i mieli możliwość na odbycie rozmów o tym, co nas czeka w najbliższej przyszłości.
Podczas wyjazdu aktywności nie brakowało. Była między innymi gra w bowling, ale i wyjścia w góry czy odnowa biologiczna w parku wodnym. W Karpaczu wybrany został też kapitan Aseko Orła na sezon 2021. Pozostaje nim Paweł Kozłowski.
Nudy nie było. Jak zaplanowałem przed wyjazdem, tak ten plan udał się w 99 procentach. Niestety, ze względu na warunki atmosferyczne nie udało nam się wejść na Śnieżkę, ale chłopacy weszli do schroniska Strzecha Akademicka. Z tego co wiem, warunki też były straszne. Sam nie mogłem wejść, ze względu na kontuzję kręgosłupa. Chłopacy dali jednak radę
powiedział Paweł Woźny, prezes Orła.
Nastroje po obozie są bardzo optymistyczne.
Myślę, że każdy wrócił z obozu zadowolony. Przynajmniej tak wyglądali chłopacy. Nie zrealizowaliśmy tylko jednego celu, a reszta się udała
dodał.
Podczas pobytu w Karpaczu z zespoły wyłoniło się dwóch “śmieszków”.
Są tacy dwaj zawodnicy, którzy rozbawiali nas tak, że aż brzuchy pękały. Mam tutaj na myśli Radka Sieradzkiego i Darka Bierniewicza. Nowi-starzy zawodnicy, tak naprawdę też starsi, ale bardzo fajnie to wyszło. Starsi zaopiekowali się młodszymi, nie było widać różnic. Tworzyliśmy jedną wielką ekipę. Sam jestem w szoku, że tak to wyszło, bo nie ukrywam, że w latach poprzednich, kiedy działałem w innych dyscyplinach, to nie zawsze wszystko wypalało w stu procentach. Tutaj jestem pełen podziwu dla chłopaków. Wyjazd wszystkim nam wyszedł i chłopacy świetnie się zintegrowali. Każdy o każdym wszystko wie
podkreślił Paweł Woźny.
Obóz w Karpaczu nie mógłby się odbyć, gdyby nie wsparcie Aseko, Rado, Emka, Miasta Gniezno, wakacje.pl, Zerpol, Pitbike Gniezno KXD, a także GTM Start Gniezno i Vehikuł Czasu (udostępnienie busa). Dziękujemy!